Miasto Bielsko-Biała coraz więcej dopłaca do oświaty. Jaką ma Pani/Pan propozycję rozwiązań zmniejszających wkład własny samorządów w finansowanie szkolnictwa? Skąd wziąć na ten cel pieniądze?

Trzecia Droga, czyli komitet wyborczy utworzony przez Polskę 2050 Szymona Hołowni oraz PSL zaprezentował 12 gwarancji programowych, które będą realizowane przez nowy rząd, w którym będą pracować eksperci i politycy tych formacji. Jedną z gwarancji jest przeznaczanie 6% PKB na edukację, w tym 3% PKB jako gwarantowana wielkość części oświatowej subwencji ogólnej. Dzięki tej zasadzie wyrażonej w zapisie ustawowym, realnie zwiększy się strumien finansowania budżetowego, co spowoduje pozytywne skutki dla finansów samorządów. Pragnę również zwrócić uwagę na fakt, iż dobra edukacja to inwestycja w przyszłość naszych dzieci, ale także realny zysk w postaci wyższego PKB, bo każda złotówka włożona w edukację dzieci wraca z nawiązką. 

Jakie przepisy prawne Sejm winien uchwalić, aby zatrzymać proces rozlewania się zabudowy wielomieszkaniowej na przedmieściach oraz niszczenia przez deweloperów terenów przyrodniczo cennych?

Kluczem do poprawy zagospodarowania, jest unormowanie przepisów dotyczących zagospodarowania przestrzennego. Dziś istnieje wiele wyjątków, które umożliwiają tworzenie zabudowy w miejscach, w których nigdy nie powinna ona powstać. Jednocześnie należy wprowadzić przepisy, które umożliwiają inwestycje w miejscowościach turystycznych na zasadach sprzyjających ochronie środowiska naturalnego. Postulujemy również zaprzestanie przemysłowej wycinki lasów, zwiększenie ilości obszarów szczególnie chronionych oraz poszerzenie parków narodowych z uwzględnieniem interesów lokalnej społeczności.

Bielsko-Biała wraz z powiatami bielskim, cieszyńskim i żywieckim to ponad 600 tys. mieszkańców. Zarówno duże, nie wojewódzkie ośrodki miejskie, jak również powiązane z nimi aglomeracje nie mają narzędzi prawnych do kształtowania samodzielnej, a zarazem bardziej ambitnej polityki w zakresie rozwoju, infrastruktury czy ładu przestrzennego. Co powinien zrobić nowy rząd i parlament, aby wzmacniać możliwości rozwoju Bielska-Białej i Aglomeracji Beskidzkiej?

Bielsko-Biała oraz powiaty bielski cieszyński i żywiecki to region o wysokim stopniu zintegrowania. Wynika to przede wszystkim z relacji historycznych, a także wspólnoty województwa bielskiego, które zostało zlikwidowane przez nieodpowiedzialnych polityków. Drogą do głębszej integracji naszych „lokalnych ojczyzn”, która spowoduje efekt synergii oraz posłuży mieszkańcom jest ustawowe upodmiotowienie  aglomeracji regionalnych i nadanie im kompetencji w zakresie tworzenia transportu publicznego, inwestycji infrastrukturalnych czy też kreowania planów zagospodarowania przestrzennego. W mojej ocenie problem powinien zostać rozwiązany w drodze ustawy, która pozwoliłaby na tworzenie samorządom porozumień mających charakter aglomeracji. Rozwiązanie to powinno mieć jednak zapewnione dodatkowe źródła finansowania dla działalności objętej ustawą – tak, jak ma to miejsce w przypadku Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

Powrót do artykułu